Pełnowartościowy trening sportowy łączy w sobie pasję, ambicję i dopasowanie do potrzeb. Każdy z tych 3 elementów jest istotny, aby odnosić sportowy sukces. Zaniedbując którykolwiek nie osiągamy swoich zamierzeń a jedynie walczymy sami ze sobą.
Pasja ma w sobie ogrom miłości i satysfakcji. Realizując swoje najważniejsze plany i marzenia oddajemy się temu bezpowrotnie. Potrafimy latać, przenosić góry! Uczucie spełnienia pozwala nam na pozbycie się kompleksów i własnych oczekiwań. Kiedy ja poznałam swoją pasję czułam się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Czułam że robię ,to co mam zrobić. W mojej ocenie, pasja to jeden z najlepszych elementów naszego życia, który jest ogromnym darem.
Ambicja pozwala nam być wymagającym wobec samych siebie. Uwierzyć we własne siły i pokonać wszelkie bariery. Spotykamy je na naszej codziennej drodze. Ważne aby traktować je jako wyzwanie i nie bać się ich podjąć. Każde ryzyko niesie ze sobą lekcję i szansę na wygraną. Nigdy jej nie marnuj!
Dopasowanie do potrzeb to nic innego jak słuchanie swojego wnętrza. Jest to ostatni element sportowego sukcesu i w mojej ocenie jest on często zapominamy. O ile towarzyszy nam pasja i ambicja to słuchanie własnych potrzeb odstawiamy na bok. Nie współgramy z potrzebami naszego organizmu. Przetrenujemy się i zdarzają się kontuzje oraz co najgorsze- zbyt szybkie wypalenie. Tutaj jest szansa na ratunek!
Spróbuj wdrożyć jogę do swojego treningowego planera. Ta praktyka pozwoli Ci poznać swoje ciało – czego potrzebuje i co możesz mu podarować. To dobry trening na wyciszenie w szale sportu i pasji. To czas kiedy odpocznie Twoja głowa i zajmiesz się sobą w zupełności kompleksowo.
Będąc świadomym graczem masz kompletne wsparcie w swoich sportowych planach. Zacznij od krótkich praktyk gdzie zobaczysz jogowe pozycje. Zorientujesz się które przynoszą ulgę dla pleców, mięśni, stawów. Z czasem sam stworzysz własny schemat ćwiczeń, które wesprą Twoją ambicję i pasję. Nie zwlekaj tylko spróbuj!
OLA
Cześć Ola, natrafiłam na Twojego bloga i musze przyznać, że jest super :D. Widać, że masz pojęcie o tym co piszesz. Mam pytanie, czy może masz w planach jakiś post na temat: Ćwiczenia jogi podczas menstruacji. Mam na myśli: Czy praktykować? Jak praktykować? Na co zwrócić uwagę, czego unikać i jakie warianty wykonywać. Jakich pozycji na pewno nie powinno się wykonywać w czasie menstruacji? Ogólne zalecenia do praktyki jogi w czasie menstruacji?
Cześć
Praktykować można zawsze, a w szczególności jeśli sama czujesz że tego potrzebujesz. Wystarczy wybrać najwygodniejsze pozycje i dobrą praktykę dla siebie. Napiszę o tym wiecej